To ciasto nazywane jest czasem plackiem amerykańskim, a czasem salcesonem z jabłkami i bakaliami.
Jest bardzo proste w przygotowaniu i nie potrzeba do tego nawet miksera. W mojej wersji ciasto jest na prawdę peeeełne jabłek :) , do tego orzechy i rodzynki. Jest wilgotne i po prostu przepyszne. Znika ze stołu w parę minut. Serdecznie polecam :)
SKŁADNIKI:
- 1,4 kg jabłek (ok. 8 dużych jabłek),
- 1 szkl. cukru,
- 8 łyżek oleju,
- 125 g grubo posiekanych orzechów włoskich (ok. 1 szkl.),
- 75 g rodzynek (ok. ½ szkl.),
- 2 jajka (rozm. XL),
- 3 szkl. mąki,
- 2 łyżeczki kakao,
- 1 cukier waniliowy,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1 płaska łyżeczka sody,
- ewentualnie 1-2 łyżeczki cynamonu (można pominąć, jak kto woli :)).
- cukier puder do posypania.
PRZYGOTOWANIE:
Nie wyciągajcie miksera, wystarczy tylko łyżka. :)
Jabłka umyć, obrać, wydrążyć gniazda nasienne i pokroić w kostkę. Wrzucić do dużego naczynia (musi być duże, bo w tym naczyniu mieszamy potem wszystkie składniki i po prostu wygodniej się miesza). Do tego wsypać cukier, dodać olej, orzechy i rodzynki. Wszystko razem dokładnie wymieszać i pozostawić na 1 godzinę.
Potem do jabłek dodać jajka i wymieszać. Mąkę, kakao, cukier waniliowy, proszek do pieczenia i sodę wymieszać razem w osobnym naczyniu i dodać do jabłek. Wszystko razem ponownie dobrze wymieszać, żeby jabłka obtoczyły się ciastem. (Ciasto jest dość gęste i trochę ciężko się je miesza.)
Przełożyć na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Wyrównać.
Piec ok. 50 minut w temp. 180 stopni.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz