Sernik z rosą, aksamitny, z delikatną pianką

     Każdy, kto kiedykolwiek jadł taką wersję sernika wie, że uzależnia i na jednym kawałku się nie kończy. Jest bardzo delikatny, aksamitny i rozpływa się w ustach. Idealny na każdą imprezę, a ze stołu znika błyskawicznie. U mnie zawsze jest kłótnia i walka o ostatni kawałek.

Składniki na spód ciasta:

• 2 szklanki mąki krupczatki,
• 1 szklanka cukru pudru,
• 1 całe jajo,
• 1 żółtko,
• 1/2 margaryny,
• 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia.

    Jajka z cukrem i margaryną utrzeć na gładką masę. Dodać mąkę i proszek do pieczenia i delikatnie zagnieść ciasto. Formę wyłożyć papierem i szczelnie rozłożyć ciasto na dnie i bokach formy.

Składniki na masę serową:

• 70 dkg sera tłustego mielonego (najlepszy taki pakowany jak kiełbaska),
• 1/2 litra mleka,
• 2 budynie śmietankowe,
• 1 szklanka cukru,
• 3 żółtka,
• 1 jajo,
• 1 cukier waniliowy.

     Jaja i cukier utrzeć na puszystą masę, dodawać po trochu mielony ser, po trochu mleka do wyczerpania a na koniec budyń. Mas serowa będzie bardzo płynna i niech to nikogo nie przeraża. Następnie masę należy wlać na ciasto i piec 30 minut. W tym czasie ubić pianę z 4 białek i 4 łyżek cukru. Po 30 minutach wyciągnąć ciasto rozłożyć pianę i piec jeszcze 30 minut. Temperatura pieczenia to 180-200 lub termoobieg 160-180 stopni.